Szukaj na blogu

Leczo z fasolką szparagową

Leczo bardzo lubię, odkąd miałam okazję spróbować go pierwszy raz, bardzo dawno temu. Miałam to szczęście, że w domu rodzinnym można było po prostu pójść na działkę i zebrać wszystkie letnie skarby do niego potrzebne, więc robiliśmy je często i chętnie. Leczo to dla mnie lato, pachnące warzywa rozgrzane słońcem, pełne soku i zdrowia - korzystajmy! Dziś wersja z fasolką szparagową, wyjątkowo smaczna. 




Składniki:
4 czerwone papryki
2 duże czerwone pomidory
1 duży żółty pomidor
4 cebule
5 ząbków czosnku
3 garście zielonej fasolki szparagowej
250 g. kiełbasy
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
4 łyżki oleju
1 płaska łyżeczka suszonego majeranku
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Obieram cebule i czosnek, dokładnie myję fasolkę, papryki i pomidory. Cebule kroję w półplastry i wrzucam na głęboką patelnię ze średnio rozgrzanym olejem, przykrywam i smażę do zeszklenia. Strąki fasoli kroję na mniejsze kawałki, dokładam do podduszonej cebuli. Dokładam też pokrojoną kiełbasę i razem duszę pod pokrywką - ok. 10 minut. Następnie dodaję posiekany czosnek i pokrojoną na kawałki paprykę, lekko wszystko solę. Duszę 20 minut. Na końcu dodaję pokrojone pomidory i majeranek, duszę na małym ogniu 15 minut. Dorzucam natkę pietruszki, doprawiam solą i pieprzem, jeszcze chwilę podgrzewam.



                                 



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger