Szukaj na blogu

Grochówka z puree ziemniaczanym

   Taką mamy dziś wiosnę, że zamiast czegoś lekkiego zachciało mi się gorącej i pożywnej, gęstej zupy. Grochówka dziś jest wymarzona, pasuje do widoku który mam za oknem i dodaje energii przed odśnieżaniem samochodu i zakupami przedświątecznymi  ;-) 
 Życzę Wam lepszej pogody niż u mnie :)



Składniki:
1,5 szklanki grochu łuskanego (połówki)
1,5 l. wody
3 marchewki
1 duża cebula
1 ząbek czosnku
skórka z wędzonego boczku, kawałki boczku, kiełbasa wiejska 
1 łyżka smalcu
0,5 kg ziemniaków
duża garść gałązek świeżego tymianku i majeranku
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
po porcji kiełbasy wiejskiej na osobę
Przygotowanie:
 Groch moczę w wodzie przez godzinę, po czym zagotowuję w tej samej wodzie, dodaję skórkę z boczku, kawałki boczku i kiełbasę pokrojoną w niewielką kostkę. Dorzucam związane gałązki ziół i gotuję 30 minut. Dodaję pokrojoną w kostkę marchew i przesmażoną na smalcu cebulę. Gotuję razem na wolnym ogniu do miękkości grochu. Doprawiam solą i pieprzem. Na kilka minut przed końcem gotowania dokładam kiełbasę podzieloną na porcje. W międzyczasie, w oddzielnym garnku gotuję w osolonej wodzie ziemniaki, po ugotowaniu ugniatam je na puree razem z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Podaję porcję dla każdej osoby: łyżka purre z ziemniaków, jako uzupełnienie talerza zupa i wyłożona porcja kiełbasy. Ozdabiam listkami tymianku.
Przepis autorski.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger