Karkówka duszona z pieczarkami

  Gdy mam ochotę na pyszne mięso, zazwyczaj kupuję karkówkę ;-) Niezawodna - smażona, duszona czy pieczona, pod każdą postacią jest delikatna, mięciutka i soczysta. 

 Dzisiejsze połączenie z pieczarkami i rozmarynem oczywiście również mnie nie zawiodło, szkoda tylko że w trakcie duszenia wyjadłam połowę pieczarek ;-) 

                   

Składniki:
1 kg karkówki wieprzowej, pokrojonej na kotlety
20-30 sporych pieczarek
1 cebula
3 ząbki czosnku
1-2 łyżeczki mąki pszennej
2 łyżki oleju
świeży rozmaryn
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
 Kotlety lekko rozbijam tłuczkiem, oprószam je solą i mąką, po czym smażę na rumiano z obu stron na rozgrzanym oleju. Zdejmuję kotlety, pozostawiając tłuszcz. Umyte i osuszone pieczarki kroję w grube plastry, wrzucam na ten sam tłuszcz, na którym smażyło się mięso - lekko je solę i smażę aż się lekko zarumienią. Przekładam z powrotem kotlety, dodaję posiekany drobno rozmaryn (ilość wg gustu), pokrojone cebulę i czosnek i duszę razem (pod przykryciem) do miękkości mięsa, mieszając od czasu do czasu. Ewentualnie podlewam odrobiną wody. Przed końcem duszenia doprawiam solą i pieprzem do smaku, posypuję dodatkowo posiekaną pietruszką. 
Przepis autorski.