Pikantna zupa serowo-pomidorowa z klopsikami (na rosole)

Prawie, prawie mogłabym dziś zaśpiewać tę piosenkę o pomidorowej. Wy też? :)

Jednak nie do końca - zupa choć na bazie rosołu i pomidorów, a właściwie koncentratu, to jednak jest całkiem inna. Właściwie to prawie rodzaj kremu, jest gęsta, pikantna, wyrazista i serowa. Wykorzystałam też  rosołowe mięso i warzywa, z nich zrobiłam lekkie klopsiki, upieczone w piekarniku.

Składniki:
1 litr wywaru mięsno-warzywnego (rosół)
2 małe słoiczki koncentratu pomidorowego
200 g. śmietankowego serka topionego
1 łyżeczka musztardy
2 ząbki czosnku
posiekane zioła: czosnek niedźwiedzi, tymianek, majeranek
sól, pieprz do smaku
Klopsiki:
mięso z rosołu (obrane z kości) - u mnie filet w piersi kurczaka i pałki, łącznie ok. 400 g.
warzywa z rosołu: ugotowane marchewki, pietruszka, seler, cebula
1 łyżeczka musztardy
2 łyżki posiekanego czosnku niedźwiedziego
sól, pieprz do smaku
olej do natłuszczenia blachy
ewentualnie 1 jajko i bułka tarta - jeśli ktoś woli twardsze pulpeciki
Przygotowanie:
Klopsiki: mięso i warzywa przepuszczam przez maszynkę lub blenduję, do masy dodaję musztardę , posiekany czosnek niedźwiedzi i przyprawy do smaku. Ewentualnie można dodać jajko i bułkę tartą, ale klopsiki będą wtedy twardsze. Formuję kulki wielkości małej mandarynki i układam je na natłuszczonej olejem blasze, wstawiam ją do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. na 30 minut.
Zupa: koncentrat pomidorowy mieszam w rosole, dodaję posiekane zioła, musztardę, przeciśnięty przez praskę czosnek i serki topione. Podgrzewam do rozpuszczenia serka, blenduję, doprawiam do smaku. Podaję z klopsikami i ziołami.