Zupa z czerwoną soczewicą (na żołądkach indyczych)

Gdy gotuję mięsa na pasztet, zazwyczaj z wywaru jaki wtedy zostaje robię solidny garnek żurku. Bo jak się już ma taką bazę to naprawdę niewiele trzeba, by powstała pyszna zupa. Ostatnio mąż gotował żołądki indycze, również został po nich pachnący wywar - dorzuciłam parę warzyw i w 20 minut zupa była gotowa. Delikatna, lekka i bardzo pachnąca, z młodą marchewką, czerwoną soczewicą, ziemniaczkami i szczypiorkiem.

Składniki:
na ok. 1 litra wywaru po gotowaniu żołądków indyczych (z zielem angielskim, liściem laurowym, majerankiem i cebulą)
ok. pół szklanki czerwonej soczewicy
3-4 młode marchewki
2-3 ziemniaki
2 łyżki śmietany do zup i sosów
szczypiorek
sól, pieprz
Przygotowanie:
Wywar podgrzewam (powinien być mocno esencjonalny) i wrzucam soczewicę. Obrane marchewki kroję na cienkie półplasterki, ziemniaki na małe kawałki i również od razu wrzucam do garnka. Gotuję wszystko ok. 20 -25 minut - soczewica powinna się w tym czasie rozpaść, a warzywa zmiękną. Dodaję śmietanę (wcześniej hartuję ją z łyżką gorącego płynu z garnka), doprawiam do smaku. Wyłączam ogień i dodaję posiekany szczypiorek.