Szukaj na blogu

Placki (bardzo) ziemniaczane

Przyszedł mi dziś do głowy bardzo fajny pomysł na obiad - żeby połączyć ugotowane i surowe ziemniaki i usmażyć z nich placki. Niby to nic innego, niż placki ziemniaczane, jednak smakują zupełnie inaczej, są bardzo delikatne  i naprawdę świetne. Polecam, spróbujcie, zwłaszcza z gęstą śmietaną.



Składniki na ok. 10 placków:
3 duże, ugotowane ziemniaki
3 duże, surowe ziemniaki
1 cebula
1 jajko
1 łyżka mąki ziemniaczanej
ulubione zioła,  u mnie majeranek i świeży czosnek niedźwiedzi 
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
Przygotowanie:
Obrane ziemniaki (ugotowane i surowe) ścieram na grubej tarce. cebulę i zioła siekam drobno, dodaję do ziemniaków razem z jajkiem, mąką i przyprawami do smaku. Delikatnie wszystko mieszam, uważając by z ciasta nie zrobiła się zbyt zbita masa. Na średnio rozgrzany olej wykładam łyżką dość duże i dość grube porcje ciasta, smażę placki po ok. 3 minuty z obu stron, przekładają je łopatką (uwaga, są dość delikatne). Podaję z gęstą śmietaną lub jogurtem.


                           


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger