Szukaj na blogu

Smażone dzwonki karpia

Żeby świąteczny karp był doskonały w smaku, wystarczy trzymać się kilku zasad. Podpowiem, co zrobić, żeby ta ryba smakowała idealnie!

Składniki:

2 tuszki karpia, ja wolę niewielkie ryby

sól i pieprz do smaku

1-2 cytryny

4 łyżki bułki tartej do panierowania

2 łyżki mąki pszennej 

masło klarowane do smażenia 

Przygotowanie:

Świeżą rybę dokładnie myję pod bieżącą wodą, również w środku.

Następnie osuszam ją ręcznikiem papierowym i tnę na dzwonki, u mnie szerokości ok. 3 cm.

Każdy kawałek ryby nacieram solą, odkładam na talerz, a potem całą rybę dokładnie skrapiam sokiem z cytryny, z obu stron.

Zostawiam ją na 20 minut, po czym bardzo dokładnie osuszam ręcznikiem papierowym.

Bułkę tartą mieszam z mąką, dodaję też trochę mielonego czarnego pieprzu, i w tej mieszance panieruję dokładnie każde dzwonko. 

Rozgrzewam patelnię, najlepiej z grubym dnem, i wkładam na nią 3 łyżki masła klarowanego (musi go być sporo, to warunek smacznej ryby).

Gdy ryba po położeniu na patelni delikatnie skwierczy, to znaczy że temperatura jest odpowiednia.

Smażę dzwonki ok. 5 minut z jednej strony, po czym przekładam na drugą i smażę 3-4 minuty.

Kawałki ryby powinny się ładnie zarumienić. 

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger