Szukaj na blogu

Piernik królewski

Jeśli mógłby stanąć do konkursu na najlepszy piernik, to miałby duże szanse na wygraną. Próbowałam wielu ciast piernikowych, i muszę przyznać, że ten smakuje mi naprawdę wyjątkowo. Nie jest też zbyt trudny, ani nie zajmie Ci bardzo dużo czasu, więc zachęcam, wypróbuj mój przepis! Potrzebuje jednak 2-3 dni, żeby osiągnąć mistrzostwo smaku, więc możesz go przygotować już w ten weekend.

Polecam Ci również mój przepis na najlepszy piernik z powidłami i kajmakiem, przepis tutaj: KLIK


Składniki (blaszka 20 na 30 cm) - pieczemy 3 blaty piernikowe:

200 g miodu naturalnego

125 g masła

1,5 łyżki przyprawy do pierników

1 łyżeczka suszonego imbiru

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

0,5 kg mąki pszennej

1,5 łyżki kakao

100 g śmietany 18% wyjętej z lodówki pół godziny wcześniej

1,5 łyżeczki sody

1 białko

4 żółtka

3/4 szklanki cukru

Krem kajmakowy:

400 g mascarpone 

400 g gotowej masy kajmakowej z puszki

Polewa czekoladowa:

180 g gorzkiej czekolady 64%

ok. 1/3 szklanki śmietanki 36%

2 łyżki oleju

Dodatkowo

dżem z czarnej porzeczki 

zaparzona czarna herbata do nasączenia ciasta


Przygotowanie:

Ciasto tuż po przygotowaniu jest miękkie i dopiero w lodówce zgęstnieje do odpowiedniej konsystencji.

Miód przekładam do rondla razem z przyprawami, zagotowuję wszystko.

Do gorącego miodu dodaję masło, mieszam aż to się rozpuści, odstawiam wszystko do przestygnięcia.

Do dużej miski przesiewam mąkę z kakao.

Śmietanę dokładnie mieszam z sodą, odstawiam na 10 minut - w tym czasie śmietana lekko zwiększy swoją objętość.

Białko ubijam na pianę, a gdy zgęstnieje nie przerywając ubijania dodaję w kilku porcjach cukier.

Miksuję aż piana stanie się lśniąca i gładka, a cukier się zupełnie rozpuści.

Miksując dalej dodaję po żółtku, do uzyskania jednolitej, puszystej masy.

Ubitą masę jajeczną przelewam do mąki, delikatnie mieszam, żeby się wszystko połączyło.

Następnie dodaję miód z masłem i przyprawami, mieszam.

Na końcu dodaję śmietanę z sodą, mieszam do uzyskania jednolitej masy.

Ciasto będzie dość luźne.

Po zrobieniu dzielę ciasto na 3 porcje, każdą rozpłaszczam i zawijam w folię spożywczą - tak je przechowuję w lodówce.

Odkładam na godzinę do lodówki, po czym po kolei rozwałkowuję każdą część na wielkość blaszki.

Dno blaszki wykładam papierem, przekładam rozwałkowane ciasto.

Piekę ok. 12-14 minut w temperaturze 180 stopni C.

Po upieczeniu wszystkich blatów robię krem:

miksuję mascarpone przez kilka minut, by zrobiło się puszyste, po czym miksując dodaję po łyżce masę kajmakową.

Po ubiciu wkładam go na pół godziny do lodówki.

Polewa:

Podgrzewam śmietankę, dodaję połamaną czekoladę i olej, mieszam do uzyskania gładkiej polewy (jeśli jest zbyt gęsta, dodaję więcej śmietanki).

Złożenie:

Pierwszy blat dość mocno nasączam ostudzoną herbatą, smaruję dżemem z czarnej porzeczki, a na nim rozsmarowuję 1/3 kremu. 

Przykrywam drugim blatem, powtarzam czynności.

To samo robię z trzecim blatem.

Na górę ciasta, czyli krem, wylewam polewę czekoladową (łatwiej to zrobić, kiedy ciasto jest schłodzone, więc możesz najpierw schować złożone ciasto do lodówki na godzinę).

Ciasto zostawiam w lodówce, najlepsze będzie gdy poleży w niej dzień lub dwa.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger