Zapiekanka z tartych ziemniaków, kapusty kiszonej i boczku
Polubiliśmy w moim domu prostą potrawę, jaką są śląskie ziemniaki z kapustą, podawane jako dodatek do mięs(przepis znajdziecie tutaj). Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł, żeby wykorzystać je inaczej, a że ostatnio miałam też okazję jeść podlaski blin, myśl się sama wyklarowała. Zapraszam na sycącą, bardzo smaczną zapiekankę!
Składniki na dużą blachę:
1,5 ziemniaków
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
0,5 kg kapusty kiszonej
2 jajka
1 szklanka mąki pszennej
300 g. wędzonego boczku
1 łyżka smalcu
2 łyżki suszonego majeranku
6 liści laurowych
suszone chili w płatkach
sól, czarny mielony pieprz
Przygotowanie:
Boczek kroję w kostkę i lekko rumienię na patelni. Kapustę płuczę jeśli jest zbyt kwaśna, lekko siekam i przekładam do dużej miski. Obrane ziemniaki ścieram do tej samej miski na tarce o grubych oczkach. Dodaję drobno pokrojoną cebulę, mąkę, jajka, majeranek, przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażony boczek, dokładnie mieszam (najlepiej to zrobić dłonią). Doprawiam solą, chili i pieprzem, masa powinna być dość pikantna. Blachę smaruję dokładnie smalcem, wykładam masę, wyrównuję powierzchnię. Układam na niej liście laurowe, kilka kawałeczków smalcu i jeszcze dodatkowo posypuje chili. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C. na minimum godzinę. Zapiekanka jest gotowa, gdy boki odstają od formy, a jej powierzchnia jest mocno rumiana.
Przepis autorski.
1,5 ziemniaków
2 duże cebule
4 ząbki czosnku
0,5 kg kapusty kiszonej
2 jajka
1 szklanka mąki pszennej
300 g. wędzonego boczku
1 łyżka smalcu
2 łyżki suszonego majeranku
6 liści laurowych
suszone chili w płatkach
sól, czarny mielony pieprz
Przygotowanie:
Boczek kroję w kostkę i lekko rumienię na patelni. Kapustę płuczę jeśli jest zbyt kwaśna, lekko siekam i przekładam do dużej miski. Obrane ziemniaki ścieram do tej samej miski na tarce o grubych oczkach. Dodaję drobno pokrojoną cebulę, mąkę, jajka, majeranek, przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażony boczek, dokładnie mieszam (najlepiej to zrobić dłonią). Doprawiam solą, chili i pieprzem, masa powinna być dość pikantna. Blachę smaruję dokładnie smalcem, wykładam masę, wyrównuję powierzchnię. Układam na niej liście laurowe, kilka kawałeczków smalcu i jeszcze dodatkowo posypuje chili. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C. na minimum godzinę. Zapiekanka jest gotowa, gdy boki odstają od formy, a jej powierzchnia jest mocno rumiana.
Przepis autorski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz