Siekane kotlety z piersi kurczaka w pikantnej panierce

   Kotleciki bardzo mi przypadły do gustu, są leciuchne i delikatne, w chrupiącej, pikantnej panierce. Siekane mięso jest wyraźniej wyczuwalne, dzięki czemu smak sznycelków też jest konkretny i zdecydowany. Muszę przyznać, że to bardzo udana próba :) 

Składniki na 10 sztuk:
0,5 kg piersi kurczaka
1 mała cebula
1 jajko
1-2 łyżki bułki tartej
1/2 łyżeczki suszonego majeranku
1 łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
Panierka :
2 łyżki wiórków kokosowych 
10 orzeszków ziemnych 
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
Przygotowanie:
 Prażę na suchej patelni wiórki i orzeszki do momentu zezłocenia. Orzeszki rozcieram w moździerzu lub bardzo drobno siekam . Mieszam dokładnie składniki panierki w miseczce.
 Oczyszczone piersi kurczaka kroję w drobną kosteczkę (ok. 0,5 cm). Cebule ścieram na tarce, dodaję do kurczaka. Mieszam  całość z jajkiem, bułką tartą i ziołami, doprawiam sol i pieprzem i pozostawiam na kilka minut. Formuję niewielkie kotleciki, obtaczam je w panierce, strzepując nadmiar i smażę je po ok. 3 minuty z obu stron na dość mocnym ogniu, po czym zmniejszam płomień i pod przykryciem pozostawiam jeszcze na patelni na kilka minut. Podaję z ryżem i surówką.
Przepis autorski.