Karkówka duszona z cebulą
By niedziela była taka, jak powinna (czyli przyjemnie leniwa, spędzona w dużej mierze z książką na kanapie, lub na leżaku w ogródku- zależnie od pory roku) staram się zazwyczaj przygotować pyszny, domowy obiad. Na pewno do takich należy soczysta, miękka, dość pikantnie przyprawiona karkówka..
Składniki:
1 kg ładnej karkówki wieprzowej
3 duże cebule
1,5 łyżki mąki pszennej
5 łyżek oleju do smażenia
sól, pieprz do smaku
Mieszanka do nacierania mięsa:
1 płaska łyżka soli
2 ziarna ziela angielskiego, utarte w moździerzu
1 płaska łyżeczka czarnego mielonego pieprzu
1 płaska łyżeczka majeranku
1 płaska łyżeczka mieszanki ziół prowansalskich
0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
Przygotowanie:
W miseczce mieszam wszystkie składniki do nacierania mięsa. Umytą i osuszoną karkówkę kroję na dość grube plastry (1,5-2 cm), dokładnie wcieram przyprawy, odstawiam mięso najlepiej na noc do lodówki. Każdy plaster mięsa panieruję delikatnie w mące, po czym na średnim ogniu smażę na bardzo rumiano (w głębokiej patelni). Najlepiej to robić w kilku etapach, by jednorazowo nie było zbyt dużo mięsa na patelni. Gdy wszystko jest usmażone, zdejmuję mięso z patelni, pozostawiając tłuszcz, i wrzucam na niego posiekane w piórka cebule. Duszę je chwilę pod przykryciem - do zeszklenia, po czym z powrotem przekładam na patelnię mięso i na wolnym ogniu wszystko duszę razem, aż do miękkości karkówki. Od czasu do czasu podlewam minimalną ilość wody, by nic się nie przypaliło. Przed końcem duszenia doprawiam całość solą i pieprzem.
1 kg ładnej karkówki wieprzowej
3 duże cebule
1,5 łyżki mąki pszennej
5 łyżek oleju do smażenia
sól, pieprz do smaku
Mieszanka do nacierania mięsa:
1 płaska łyżka soli
2 ziarna ziela angielskiego, utarte w moździerzu
1 płaska łyżeczka czarnego mielonego pieprzu
1 płaska łyżeczka majeranku
1 płaska łyżeczka mieszanki ziół prowansalskich
0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
Przygotowanie:
W miseczce mieszam wszystkie składniki do nacierania mięsa. Umytą i osuszoną karkówkę kroję na dość grube plastry (1,5-2 cm), dokładnie wcieram przyprawy, odstawiam mięso najlepiej na noc do lodówki. Każdy plaster mięsa panieruję delikatnie w mące, po czym na średnim ogniu smażę na bardzo rumiano (w głębokiej patelni). Najlepiej to robić w kilku etapach, by jednorazowo nie było zbyt dużo mięsa na patelni. Gdy wszystko jest usmażone, zdejmuję mięso z patelni, pozostawiając tłuszcz, i wrzucam na niego posiekane w piórka cebule. Duszę je chwilę pod przykryciem - do zeszklenia, po czym z powrotem przekładam na patelnię mięso i na wolnym ogniu wszystko duszę razem, aż do miękkości karkówki. Od czasu do czasu podlewam minimalną ilość wody, by nic się nie przypaliło. Przed końcem duszenia doprawiam całość solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz