Szukaj na blogu

Sznycle z indyka z nutą kawy

  Postanowiłam, że stworzę nową kategorię o tytule: Polecam. Zdarzają się naprawdę godne uwagi produkty, którym moim zdaniem warto poświęcić kilka słów, i w tej właśnie kategorii mam zamiar je Wam opisywać. Przy czym nie będzie to miało nic  wspólnego z artykułami, które dostaję w ramach współpracy - tu będę pisać o tych, które sama kupiłam i które będę chciała Wam po prostu polecić.

 Rzadko kupuję gotowe mieszanki przyprawowe, zazwyczaj wolę sama je komponować. Ale, ale... Zdarza mi się ulec i jakąś kupić, zwłaszcza gdy zainteresuje mnie jej smak. Wypróbowałam dziś i mogę Wam polecić gruboziarnistą mieszankę Kotanyi Kansas Coffee Rub: nadaje mięsu bardzo ciekawy smak. W jej składzie jest kawa, wędzona papryka, brązowy cukier i oczywiście sporo ziół. Wygląda też na to, że nie ma tu żadnej chemii, tylko naturalne składniki. Będzie na pewno fajna do grillowanych mięs. Sprawdziłam ją dziś z mięsem z indyka - sznycle zostawiałam na chwilę posypane tą przyprawą, potem jeszcze moment marynowały się ze śmietaną, a na końcu przez kilka minut smażyły się na patelni grillowej. Szybkie, smaczne danie.




Składniki:
kilka sznycli z indyka
przyprawa Kansas Coffee Rub Kotanyi
1-2 łyżki kwaśnej śmietany
ewentualnie odrobina soli
odrobina oleju do smażenia
Przygotowanie:
 Sznycle lekko rozpłaszczam dłonią i w każdy kawałek wcieram dość sporą porcję przyprawy. Odkładam mięso na 10 minut. Następnie każdy kawałek smaruję śmietaną, lekko mięso ugniatam żeby się połączyły smaki i znowu odstawiam na 10 minut. Rozgrzewam olej na patelni grillowej i smażę kawałki indyka po 2-3 minuty z każdej strony. Podaję gorące.





Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger