Schab faszerowany mieloną wołowiną

  Ostatnio często piekę mięso, by mieć coś pysznego na kanapki, a w razie potrzeby mieć również gotowy obiad. Dziś więc na obiad, zresztą nadzwyczaj pyszny, jest pieczony schab faszerowany wołowiną, z dodatkiem jasnego sosu, który przygotowałam z płynu pozostałego z pieczenia. Dawno tak mi obiad nie smakował, może również dlatego, że byłam dziś niezwykle głodna - a jak wiadomo głód to niezastąpiona przyprawa. 

 Schab i mielona, pikantnie przyprawiona wołowina to bardzo pyszne połączenie. Skórka pieczeni ma piękny kolor i jest lekko chrupiąca, bo posmarowałam ją ostrą musztardą dijon firmy Develey.  

Składniki:
ok. 1 kg schabu (dobrze, żeby kawałek mięsa miał sporą średnicę)
do natarcia:
1 łyżka soli
2 łyżki majeranku
2 ząbki czosnku
1 łyżka musztardy dijon, polecam Develey
Farsz:
150 g. mielonej wołowiny
3 łyżki wody mineralnej
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
Przygotowanie:
Umyty i osuszony schab ostrym nożem przecinam tak, by utworzyć prostokąt. Mięso nacieram solą i majerankiem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, zwijam w roladę i pod przykryciem odstawiam na noc do lodówki. Mielone przekładam do miski, dodaję wodę, majeranek, bardzo drobno posiekaną cebulę i czosnek, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Dokładnie wyrabiam masę, po czym rozsmarowuję ją na wewnętrznej części schabu - tej która była w środku po zwinięciu. Tak powstałą roladę zabezpieczam sznurkiem i smaruję z zewnątrz musztardą. Przekładam roladę do rękawa i piekę w temperaturze 180 stopni C. 70 minut, po czym rozcinam rękaw na górze i piekę jeszcze 10 minut, by pieczeń się zrumieniła. Podaję na gorąco jako danie obiadowe lub na zimno jako wędlinę.
Przepis autorki.