Szukaj na blogu

Pasztet warzywny z tuńczykiem i szpinakiem

Taki pasztet to pyszna zapiekanka, która śmiało może być daniem obiadowym. Smakuje rewelacyjnie i na gorąco, i na zimno. Prawie nie ma w nim tłuszczu, za to jest dużo zdrowych warzyw. 

Moja rada jak natłuścić formę, nie brudząc rąk: odrobinę oleju wlewam na zwinięty kawałek papieru kuchennego i papierem dokładnie smaruję wnętrze foremki. Ręce zostają czyste i w ten sposób zużywa się mało oleju.




Składniki na foremkę 20x5 cm:
1 duży seler
2 marchewki
10-15 liści świeżego szpinaku
130 g. tuńczyka w oleju (masa po odsączeniu)
2 jajka
4 łyżki bułki tartej
przyprawy:
sól, pieprz ziołowy, czosnek granulowany, suszony lubczyk
Dodatkowo:
olej do posmarowania foremki
bułka tarta do oprószenia foremki
Przygotowanie:
Selera i marchewki gotuję do miękkości (można ugotować je w skórce, i zdjąć ją potem), tuńczyka odcedzam dokładnie na sicie. Warzywa ścieram na tarce - grube oczka - do miski, dodaję rybę, porwany na mniejsze kawałki szpinak, oba jajka i bułkę tartą. Mieszam wszystko bardzo dokładnie dłonią, doprawiam do smaku. Foremkę natłuszczam olejem i oprószam bułką tartą. Przekładam masę do formy, ubijając ją dokładnie, by pozbyć się powietrza. Pasztet piekę przez 40 minut w ok. 200 stopniach C.

                              
                 




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger