Szukaj na blogu

Pieczarki z jajkiem i quinoa

   Tak się do mnie uśmiechały w sklepie te pieczarki, że musiałam je zabrać do domu ;) Piękne, bardzo dorodne, od razu miałam w głowie sto pomysłów na ich wykorzystanie - a ostatecznie przygotowałam je w bardzo zdrowej wersji, z trójkolorową komosą ryżową (czyli quinoa), pomidorem, mozzarellą i jajkiem, kusząco zapieczonych razem w piekarniku.
 Komosa ryżowa zawiera bardzo dużo wysokowartościowego białka oraz wszystkie aminokwasy, w tym niezbędną do prawidłowego wzrostu i odnowy tkanek lizynę. A poza tym to po prostu pyszny rodzaj bezglutenowej kaszy, dla której warto znaleźć stałe miejsce w naszej kuchni.
 Po różne rodzaje quinoa zapraszam Was do sklepu, a na pieczarki serdecznie namawiam, bo pyszne !




Składniki:
5-6 dużych pieczarek
2 jajka
5 łyżek quinoa (komosy ryżowej) firmy Fresano
1 niewielki pomidor
posiekany szczypiorek
3-4 łyżki startej mozzarelli
sól, pieprz do smaku
odrobina oleju/oliwy
Przygotowanie:
 Umyte i osuszone pieczarki układam w naczyniu natłuszczonym olejem. Lekko solę wnętrze pieczarek i wstawiam je na 20 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Quinoa gotuję do miękkości, odcedzam, dodaję posiekany szczypiorek, drobno pokrojony pomidor i połowę mozzarelli. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Podpieczone pieczarki faszeruję powstałą mieszanką, starając się by z nadzienia powstały miseczki z wgłębieniem - w nie wlewam po porcji jajka rozbełtanego z solą i pieprzem. Wstawiam znowu naczynie do piekarnika na 10 minut, lekko spryskuję pieczarki olejem/oliwą, po czym na górę sypię pozostałą mozzarellę. Podpiekam jeszcze 10-15 minut. Podaję na gorąco, z surówką.
Przepis autorski.


                 


                  

                  

                  



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger