Szukaj na blogu

Potrawka z botwinki (na ciepło)

   Teraz na ryneczku i w warzywniaku ręce same się wyciągają po świeże warzywa; momentalnie mam w głowie tysiąc pomysłów co z nimi zrobię - też tak macie ? Wymyśliłam sobie, że oprócz zupy z botwinki, którą mam w głowie już od tygodnia, zrobię botwinkową potrawkę, takie warzywka na ciepło do obiadu. Warto wypróbować, można doprawić ją wedle własnego uznania, a to fajna alternatywa do sałatek po zimie. 



Składniki:
1 duży pęczek botwinki
100 g. wędzonego boczku
2 średnie cebule
3 ząbki czosnku
mogą być dodatkowo: posiekany koperek i natka pietruszki 
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
 Boczek kroję w małą kostkę, przekładam na patelnię i smażę, aż się wytopi. Dodaję posiekane w kostkę cebule i smażę kilka minut. Dokładnie umytą i wysuszoną botwinkę kroję w 1-cm kawałki, dokładam na patelnię razem z posiekanym czosnkiem. Przykrywam patelnię i duszę razem, mieszając od czasu do czasu, 8-10 minut. Doprawiam do smaku solą i pieprzem, dodaję zioła.
Podaję na ciepło jako dodatek do mięs.
Przepis autorski.




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger