Sałatka z zielonych pomidorów
Nie mogłam sobie odmówić i kupiłam w sobotę na targu kilka kilogramów zielonych pomidorków - mąż się cieszy, bo będzie zapas Jego ulubionej sałatki na zimę. Ale nie tylko On, ja również. Tę sałatkę naprawdę warto zrobić, jest wyjątkowo pyszna i bardzo ją lubimy.
2 kg zielonych pomidorów
3 spore cebule
2 ostre czerwone papryczki chili(bez nasion)
1 łyżka soli
3 łyżki białej gorczycy
1 łyżeczka mielonego, czarnego pieprzu
Zalewa:
4 szklanki wody
1 szklanka octu 10%
6 łyżek cukru
1 łyżka soli
10 ziaren ziela angielskiego
1 łyżka kolendry
Przygotowanie:
Pomidory dokładnie myję, po czym kroję w plastry grubości ok. 0,4 cm (jak na zdjęciu).
Przekładam je do dużej miski.
Obrane cebule siekam w piórka, dodaję do pomidorów.
Dosypuję gorczycę, sól i pieprz, mieszam dłońmi i zostawiam wszystko na pół godziny.
W międzyczasie przygotowuję zalewę - zagotowuję wodę z zielem angielskim, kolendrą, solą i cukrem. Pozwalam im się pogotować razem kilka minut, po czym zestawiam garnek z ognia i dolewam ocet. Wyparzone słoiki wypełniam w całości krojonymi pomidorami z cebulą i papryczką, zalewam gorącą zalewą, dokładnie zakręcam i pasteryzuję słoiki ok. pół godziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz