Szukaj na blogu

Galaretka z nóżek wieprzowych i golonki

   Lubicie galaretkę z nóżek ?  Zbliżają się Święta Wielkanocne, postanowiłam przypomnieć Wam o jej istnieniu :) Delikatna, pełna warzyw, pysznego mięska - tak, to wspaniała przekąska. 
 Przygotowanie nie jest trudne, wymaga jedynie czasu - konieczne jest wielogodzinne gotowanie mięsa.



Składniki:
2 nóżki wieprzowe (przednie)
1 średnia golonka wieprzowa
8-10 ziaren ziela angielskiego
5-6 liści laurowych
włoszczyzna:
4-5 marchewek
kawałek selera
1 pietruszka
1 podpieczona na gazie cebula (lub ususzona w piekarniku)
sól, pieprz
ok. 2,5 litra wody
Dodatki - co kto lubi:
zielony groszek, kukurydza, jajko na twardo
zielona natka pietruszki
Przygotowanie:
 Dokładnie myję nóżki i golonkę, przekładam je do wysokiego garnka, zalewam wodą, dodaję ziele angielskie i liście laurowe. Zagotowuję, zmniejszam ogień i gotuję mięso na wolnym ogniu 3 godziny,  w międzyczasie zdejmując z powierzchni "szumy". Wywar ma "mrugać", nie powinien się mocno gotować. Myję i obieram warzywa, dokładam do garnka gdy mięso jest zupełnie miękkie. Czuwam, by warzywa się ugotowały, ale nie rozgotowały - wyjmuję je w odpowiednim czasie. Łącznie mięso powinno się gotować minimum 4 godziny - ma zupełnie odstawać od kości przy dotknięciu łyżką. Gdy ten moment nastąpi, wyławiam je ostrożnie łyżką cedzakową, a płyn przecedzam przez sitko. Wywar doprawiam do smaku solą i pieprzem. Obieram dokładnie mięso (zwłaszcza z golonki, w nóżkach go właściwie nie ma). Przygotowuję niewielkie miseczki, do każdej według uznania nakładam porcje groszku, ugotowanych wcześniej warzyw, kawałków zielonej natki pietruszki - zalewam wywarem i odstawiam do ostygnięcia. Gdy płyn jest chłodny, ostrożnie przestawiam miseczki do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
Przepis autorski.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger