Szukaj na blogu

Placki ziemniaczane z papryką, szczypiorkiem i parówką

    Mój blog jakiś czas temu został wybrany jako jeden z kilku do przetestowania produktu firmy PEKPOL, firmy z 40-letnią tradycja, produkującą wędliny. 

Przyznam, zaskoczyła mnie trochę zawartość przesyłki - dostałam kilka paczek parówek Paryżanki. Ale wyzwanie wyzwaniem, słowo się rzekło, podjęłam się testów więc też muszę się wywiązać :) 

 Kilka słów o samym produkcie: parówki są wykonane w ponad 68 % z mięsa wieprzowego, mają klasyczny smak. Jeśli kupujecie parówki i je lubicie, to serdecznie je Wam polecam, nie na darmo trzykrotnie ten produkt został odznaczony godłem: "Najlepsze w Polsce".

 Skoro obiecałam sprawdzić i ocenić te kiełbaski, postanowiłam wykorzystać je w nieoczywisty sposób i tak oto powstały moje dzisiejsze placki ziemniaczane z ich dodatkiem. Oprócz parówek w cieście znalazły się jeszcze czerwona papryka i szczypiorek,  i efekt mnie mile zaskoczył. Placki są całkiem odmienne w smaku od tradycyjnych, nie wymagają już dodatków, tak że jako danie obiadowe w pełni się sprawdzą.

 Polecam i placki,  i Paryżanki :)







Składniki:
0,5 kg ziemniaków
1 jajko
2-3 łyżki mąki pszennej
3 parówki Paryżanki firmy Pekpol
0,5 słodkiej, czerwonej papryki
3-4 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
Przygotowanie:
  Obrane i umyte ziemniaki ścieram na grubej tarce. Parówki obieram z osłonek i kroję w cieniutkie plasterki, dodaję do ziemniaków. Wbijam jajko, dodaję posiekany szczypiorek, pokrojoną drobno paprykę, mąkę, sól i pieprz, mieszam do połączenia się składników. Wykładam po kolei po łyżce masy na patelnię z rozgrzanym olejem, smażę placki z obu stron na rumiano, po usmażeniu na chwilę przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym (by odsączyć nadmiar tłuszczu). Podaję na gorąco.
Przepis autorski.



                  



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger