Botwina na zimę

  Wróciłam do domu z wieloma warzywnymi skarbami :) Między innymi to pyszne buraczki, i te ich cudowne, czerwono-bordowe łodygi z wyraziście zielonymi liśćmi - esencja smaku! Więc z nich koniecznie botwinka! 
A botwinka w słoiku to zimą skarb: smak zupy z niej przygotowanej od razu przywołuje mi na myśl wiosnę i wczesne lato. Przygotowałam ją z octem z czerwonego wina od Develey - ten dodaje jej jeszcze ciekawszego i głębszego smaku.

Składniki:
świeże, ładne łodygi buraczków z młodymi liśćmi 
po 2 ząbki czosnku na słoik 1 litrowy
Zalewa proporcje (taka mniej więcej ilość wychodzi na litrowy słoik):
na 2 szklanki wody:
1/3 szklanki octu z czerwonego wina, polecam Develey
5 ziaren ziela angielskiego
1 łyżeczka soli
2 pełne łyżeczki cukru
Przygotowanie:
 Dokładnie myję łodygi i liście, po czym kroję je w 1 cm kawałki. Układam w litrowych słoikach, wypełniając je ściśle prawie do końca. Wciskam do środka przekrojone na pół ząbki czosnku. Zagotowuję wodę z cukrem, solą i zielem angielskim, po czym gotuję zalewę 5 minut, wyłączam i dodaję ocet. Gorącą zalewą wypełniam słoiki, dokładnie je zakręcam i pasteryzuję 10 minut od zagotowania. Po wystygnięciu przechowuję w chłodnym i ciemnym miejscu.
Przepis autorski.