Kiszone pomidory

Po raz pierwszy postanowiłam sprawdzić, jak smakują kiszone pomidory - ten sposób ich przetwarzania jest popularny za naszą wschodnią granicą. Kiszone krótko - pozostają jędrne, zyskują jednak już ten charakterystyczny smak. Gdy postoją kilka miesięcy, zmiękną. Będą doskonałe zarówno do zup, sosów, świetnie sprawdzą się w pizzy i w sałatkach. 

Składniki:
pomidory typu lima (twarde, z niewielką ilością pestek, mają dużo miąższu)
korzeń chrzanu
koper z baldachimami
czosnek
liście wiśni
liście czarnej porzeczki
zalewa:
na 1 litr wody 1 pełna łyżka soli
Przygotowanie:
Myję dokładnie pomidory, układam je w wyparzonych wcześniej słoikach (na dnie układam liść czarnej porzeczki, wiśni, kawałek chrzanu, baldachim kopru i 2-3 ząbki czosnku). Pomidory powinny być ułożone ściśle, by po wlaniu zalewy nie wypływały. Rozpuszczam sól w wodzie, wlewam do słoików tyle, by nic nie wystawało ponad jej powierzchnię. Dokładnie zakręcam słoiki, pozostawiam na dobę w temperaturze pokojowej, po czym przenoszę w chłodne miejsce.