Szukaj na blogu

Roladki z kurczaka z boczkiem i rukolą

Roladki są naprawdę wyśmienite, rozpływają się w ustach. Dusiły się długo z cebulą, i to z niej powstał pyszny, bardzo pachnący sos. Mięso rozbiłam dość mocno, by powstały cienkie płaty; doprawiłam je musztardą, solą i pieprzem, nadziałam wędzonym boczkiem i liśćmi rukoli.





Składniki:
4 duże filety z kurczaka
24 liście rukoli
8 plastrów boczku wędzonego
2-3 łyżki niezbyt ostrej musztardy
sól, pieprz
odrobina suszonego majeranku 
olej do smażenia
1 duża cebula
0,5 płaskiej łyżeczki słodkiej, mielonej papryki
woda
1,5 łyżeczki mąki pszennej
Przygotowanie:
Oczyszczone filety przekrajam wzdłuż na pół i każdą część rozbijam dość cienko tłuczkiem, uważając żeby mięso się nie przerwało. Oprószam je solą, majerankiem i pieprzem, smaruję lekko musztardą, po czym na każdym płacie układam po 3 liście rukoli i po jednym plastrze boczku. Zwijam mięso w roladkę, spinam. Tak przygotowane roladki podsmażam po kilka minut z każdej strony na niewielkiej ilości oleju. Obraną cebulę kroję cienko, na patelni odsuwam mięso na jej brzegi, a na środku układam cebulę, lekko ją solę i pod pokrywką smażę na małym ogniu, aż się zeszkli. W międzyczasie lekko przewracam roladki - im będzie to spokojniejszy i wolniejszy proces, tym mięso będzie smaczniejsze. Gdy cebula jest mięciutka, dodaję jeszcze pół łyżeczki musztardy do cebuli, mieszam i duszę ok. 10 minut. Po tym czasie dolewam ok. pół szklanki wody i dalej wszystko duszę pod przykryciem. Dodaję paprykę, mieszam, uzupełniam wodę - łącznie proces duszenia mięsa (już  z cebulą) trwa ok. godziny. Powinien wytworzyć się dość gęsty sos, doprawiam go do smaku solą i pieprzem, dolewam jeszcze trochę wody. W 3 łyżkach lekko przestudzonego sosu dokładnie mieszam mąkę, zawiesinę dodaję do reszty, mieszam do zgęstnienia. Całość duszę jeszcze kilka minut. Przed podaniem wyjmuję szpilki/wykałaczki.

                    

                    



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger