Szukaj na blogu

Zapiekanka z kalafiora i kalarepy

  Brak czasu to zawsze dobry argument do przygotowania zapiekanki. Sama się oczywiście nie zrobi, trzeba co nieco pokroić :) Jednak po przygotowaniu wszystkich składników praktycznie ma się labę - trzeba tylko pilnować, by nie była w piekarniku zbyt długo. Dziś mam dla Was coś mocno kalafiorowego, z ciągnącym się serem, w śmietanowym sosie - bardzo dobry obiadek.





Składniki:
1 średni kalafior
2 kalarepki
1 młoda marchewka
1/2 czerwonej papryki
kawałek kiełbasy typu wiejska
2 jajka
1 szklanka słodkiej śmietanki (30%)
150 g. tartej mozzarelli
oliwa do natłuszczenia naczynia
sól, pieprz do smaku
posiekana natka pietruszki
Przygotowanie:
  Gotuję ok. 20 minut kalarepy, po czym kroję je w grube plastry i układam na dnie natłuszczonej formy do pieczenia. Dodaję pokrojoną w plastry kiełbasę, paprykę w dużych kawałkach, pokrojoną w cienkie plasterki marchewkę i różyczki kalafiora. Wszystko oprószam solą i pieprzem.Jajka mieszam dokładnie ze śmietanką, mieszaniną zalewam warzywa, posypuję wszystko posiekaną natką. Wstawiam naczynie  do piekarnika, przykrywam folią aluminiową i piekę 40 minut w temperaturze 220 stopni C. Po tym czasie posypuję całość mozzarellą i piekę jeszcze 15 minut. 
Przepis autorski.


          

          

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger