Szukaj na blogu

Pyszna zupa z botwinki

Nie ma dla mnie bardziej wiosenno-letniej zupy, niż botwinka. Moim zdaniem to kwintesencja świeżości i  tego co najlepsze w warzywach. Ba, uwielbiam ją nawet na ten malwowy kolorek ;) 


Składniki:
1 duży pęczek botwinki
1 filet z piersi kurczaka
1 liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
ok. 1,5 l. wody 
3 młode marchewki
8-10 niewielkich, młodych ziemniaków
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
posiekany koperek
2 cienkie plastry wędzonego boczku
olej rzepakowy
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Mięso zalewam wodą, dodaję pokrojoną w plasterki marchewkę, ziemniaki pokrojone w kostkę, liść laurowy i ziele angielskie. Lekko wszystko solę i gotuję pod pokrywką ok. 20 minut. Następnie wyjmuję mięso i kroję je w kostkę, wrzucam z powrotem do garnka. Dokładam posiekaną botwinę i gotuję kilka minut. Obraną cebulę siekam drobno i przesmażam razem z drobno pokrojonym boczkiem na odrobinie oleju rzepakowego, dodaję do zupy. Dodaję też posiekany drobno czosnek, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Gotuję jeszcze 5 minut. Na koniec doprawiam koperkiem. Podaję z łyżką jogurtu naturalnego.


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger