Szukaj na blogu

Pstrąg tęczowy w marynacie ziołowej pieczony na cebuli

Tak bardzo smakowała mi ta ryba, że nie mogłam się jej najeść. To był naprawdę wyjątkowo pyszny i jednocześnie lekki posiłek.  Pstrąg był bardzo aromatyczny, bo zamarynowałam go na godzinę przed pieczeniem w mojej ziołowej przyprawie, zapachu i smaku dodały też pieczona cebula i czosnek.


Składniki:
2 płaty pstrąga tęczowego
domowa ziołowa przyprawa w oleju
2 cebule
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
oliwa do natłuszczenia blachy
Przygotowanie:
Płaty lekko oprószam solą i pieprzem po czym smaruję dokładnie z obu stron pastą z ziół i oleju (przepis TU), odstawiam pod przykryciem na godzinę do lodówki. Blachę lekko smaruję oliwą, układam na środku cebule (wcześniej obrane) pokrojone w plastry i przekrojone na pół ząbki czosnku, a także kilka gałązek natki pietruszki. Lekko oprószam wszystko solą i na cebuli układam płaty pstrąga (skórą do dołu). Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C. na ok. 35 minut. Gorącą rybę podaję z porcją cebuli i ulubioną surówką.


                        

                        



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger