Schabowe w śmietanowym sosie z czerwoną porzeczką i sherry

Wczoraj postanowiłam, że od świtu dziarsko zabieram się za porządki na działce. Wstałam, wypiłam kawę i już o 7 rano karmiłam pierwszego działkowego kota :) Te chyba czatują na wchodzących, bo pojawiają się znikąd, prawie natychmiast. Planowałam 2, no maksymalnie 3 godziny pracy. Mąż zasilił szeregi ludu pracującego ok. 9, i nagle zorientowałam się że jest 11:30! Matko jedyna, ale pracuś dziś ze mnie :-) A obiad powstał całkiem przypadkiem, tylko dlatego że byłam na działce i przyniosłam świeżo zerwane czerwone porzeczki. Lubię owoce w połączeniu z mięsem, jednak nie próbowałam jeszcze łączyć z nim porzeczek. Ale te tak jakoś ładnie wpasowały się w sos, że byłam pewna, że całość będzie smaczna. I była :) Bardzo smakował nam dzisiejszy obiad, więc polecam taką wersję schabu i Wam :)

Składniki:
po grubym plastrze schabu na porcję
1 cebula
1 duży ząbek czosnku
2 łyżki oleju
2 łyżki masła
1 łyżeczka suszonego lubczyku
ok. 1 łyżeczki posiekanego koperku
duża szczypta posiekanego, świeżego rozmarynu
5 łyżek sherry
5 łyżek czerwonej porzeczki 
pół szklanki śmietanki 18 lub 30%
duża szczypta ostrej papryki
sól, pieprz do smaku
1 łyżeczka mąki pszennej (do oprószenia mięsa)
Przygotowanie:
Plastry mięsa lekko rozbijam tłuczkiem, oprószam solą i mąką, przekładam na patelnię z rozgrzanym olejem i smażę krótko z obu stron, by się lekko zarumieniły. Wtedy dokładam na patelnię drobno pokrojoną cebulę oraz posiekany czosnek, przykrywam i smażę kilka minut. Następnie dolewam sherry i dokładam masło, dodaję paprykę i lubczyk. Pod przykryciem duszę na małym ogniu ok. 10 minut. Po tym czasie dorzucam porzeczki i razem duszę kolejne kilka minut. Na koniec wlewam śmietankę, dodaję rozmaryn, podgrzewam chwilę, dodaję posiekany koperek, doprawiam sos do smaku.