Kluski śląskie z sosem z boczku i cebuli
Mam dziś ogromną ochotę na kluski, padło na śląskie. A że zachciało mi się też pysznego sosu, wymyśliłam że zrobię go trochę na wzór sosu carbonara - aksamitny, na bazie śmietanki, z wędzonym boczkiem, i u mnie z dodatkiem rodzynek.
Polecam moją wersję podania klusek śląskich :) Nietypowa- na pewno, ale zapewniam że pyszna!
Składniki:
kluski śląskie:
600 g. ziemniaków (po ugotowaniu)
ok. 1 szklanki mąki ziemniaczanej
1 jajko
sól
sos:
200 g. chudego boczku wędzonego
3 duże szalotki
2 łyżki rodzynek
1/5 szklanki wody
1 ziarno ziela angielskiego, rozgniecione
pół szklanki słodkiej śmietanki
1 żółtko
pół łyżeczki majeranku
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Kluski: ugotowane ziemniaki przepuszczam przez maszynkę lub przeciskam przez praskę, przekładam do miski i wygładzam ich powierzchnię. Dzielę ziemniaki na 3 równe części, jedną wyjmuję i w to miejsce wsypuję mąkę ziemniaczaną (powinno to być ok. 1 szklanki). Dodaję jajko, odłożone ziemniaki, odrobinę soli i łyżką mieszam ciasto. Gdy składniki się połączą, krótko zagniatam dłonią, by był jednolite. Ciast dzielę na 25-30 równych kulek, w każdej robię wgłębienie np. okrągłym trzonkiem drewnianej łyżki. Tak przygotowane kluski wrzucam do osolonego wrzątku i gotuję do 5 minut od wypłynięcia. Ugotowane przekładam na natłuszczony olejem talerz (przed wyjęciem z garnka warto je poobracać tak, by wgłębienie było na dole, dzięki temu spłynie z nich cała woda).
Sos: drobno kroję boczek i siekam szalotki. Boczek przekładam do głębokiej patelni, przykrywam i smażę ok.5-6 minut na średnim ogniu, mieszając w międzyczasie. Gdy się lekko wytopi, dodaję cebulę, rozgniecione ziarno ziela angielskiego i rodzynki, przykrywam i smażę 10 minut. Cebula powinna się zeszklić. Dolewam wodę, doprawiam sos majerankiem i pieprzem, wlewam śmietankę. Mieszam, odkładam 2 łyżki z patelni - do pomieszania z żółtkiem, by je zahartować. Żółtko przelewam na patelnię, mieszam do lekkiego zgęstnienia sosu. Gotuję jeszcze chwilę razem, jeśli sos jest za gęsty dolewam odrobinę wody, doprawiam do smaku. Podaję z kluskami.
Polecam moją wersję podania klusek śląskich :) Nietypowa- na pewno, ale zapewniam że pyszna!
Składniki:
kluski śląskie:
600 g. ziemniaków (po ugotowaniu)
ok. 1 szklanki mąki ziemniaczanej
1 jajko
sól
sos:
200 g. chudego boczku wędzonego
3 duże szalotki
2 łyżki rodzynek
1/5 szklanki wody
1 ziarno ziela angielskiego, rozgniecione
pół szklanki słodkiej śmietanki
1 żółtko
pół łyżeczki majeranku
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Kluski: ugotowane ziemniaki przepuszczam przez maszynkę lub przeciskam przez praskę, przekładam do miski i wygładzam ich powierzchnię. Dzielę ziemniaki na 3 równe części, jedną wyjmuję i w to miejsce wsypuję mąkę ziemniaczaną (powinno to być ok. 1 szklanki). Dodaję jajko, odłożone ziemniaki, odrobinę soli i łyżką mieszam ciasto. Gdy składniki się połączą, krótko zagniatam dłonią, by był jednolite. Ciast dzielę na 25-30 równych kulek, w każdej robię wgłębienie np. okrągłym trzonkiem drewnianej łyżki. Tak przygotowane kluski wrzucam do osolonego wrzątku i gotuję do 5 minut od wypłynięcia. Ugotowane przekładam na natłuszczony olejem talerz (przed wyjęciem z garnka warto je poobracać tak, by wgłębienie było na dole, dzięki temu spłynie z nich cała woda).
Sos: drobno kroję boczek i siekam szalotki. Boczek przekładam do głębokiej patelni, przykrywam i smażę ok.5-6 minut na średnim ogniu, mieszając w międzyczasie. Gdy się lekko wytopi, dodaję cebulę, rozgniecione ziarno ziela angielskiego i rodzynki, przykrywam i smażę 10 minut. Cebula powinna się zeszklić. Dolewam wodę, doprawiam sos majerankiem i pieprzem, wlewam śmietankę. Mieszam, odkładam 2 łyżki z patelni - do pomieszania z żółtkiem, by je zahartować. Żółtko przelewam na patelnię, mieszam do lekkiego zgęstnienia sosu. Gotuję jeszcze chwilę razem, jeśli sos jest za gęsty dolewam odrobinę wody, doprawiam do smaku. Podaję z kluskami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz