Szukaj na blogu

Przyprawa do kebabu

Kebab to potrawa, którą chyba wszyscy znają; w oryginale to baranina marynowana w bardzo aromatycznych przyprawach, nadziewana na rożen (szpikulec) i skrawana w pionowych kawałkach. Znacie na pewno nazwę döner kebab? Oznacza to: obracający się. 
W domowych warunkach niełatwo o prawdziwy kebab, choćby ze względu na kiepski (przynajmniej dla mnie) dostęp do baraniny.  Można jednak przygotować wiele potraw, które będą do niego zbliżone, używając mięsa cielęcego lub drobiowego. Jednak zanim przygotujemy mięso, trzeba je przyprawić, a właściwie zamarynować, i powinno ono w takiej marynacie spędzić co najmniej kilka godzin. 
Proponuję przygotować własną mieszankę do kebabu, którą można w zamkniętym słoiczku przechowywać przez 2-3 miesiące. Oprócz tej mieszanki do marynowania trzeba dodać jeszcze sporo świeżego czosnku, drobno posiekanego lub przeciśniętego przez praskę, trochę przecieru pomidorowego i kilka łyżek oliwy. Powstanie pasta, którą nacieramy mięso - po kilku godzinach w lodówce będzie cudownie przyprawione i zagwarantuje pyszny smak.
Moja wersja tej przyprawy jest dość ostra, jeśli wolicie delikatniejsze, użyjcie mniej pikantnej papryki i pieprzu cayenne.

Przy okazji przypominam inne domowe przyprawy:
przyprawa do pieczeni
ziołowa przyprawa do zup, sosów, mięs i ryb
posypka do pomidorów, sałatek i kanapek (gomasio)




Proporcje na ok. 1 kg mięsa:
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
0,5 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka zmielonych ziaren ziela angielskiego (pieprz jamajski)
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka kuminu rzymskiego (lekko utartego w moździerzu)
Do marynowania dodatkowo dodajemy:
2-3 łyżki przecieru pomidorowego
4-5 ząbków czosnku, przeciśniętych przez praskę
6-8 łyżek oliwy
Przygotowanie:
Wszystkie suche składniki mieszam i przechowuję w szczelnie zamkniętym pojemniku.




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger