Szukaj na blogu

Pieczarki duszone w mleku i cebuli

   Udusiłam pieczarki w dużej ilości cebuli, która w trakcie całego procesu przygotowywania praktycznie zmienia się w pyszny sos. Z kolei dodatek sosu sojowego nadał pieczarkom fajnej ostrości i pazurka, i dodatkowo spotęgował grzybowy aromat, a mleko i masło sprawiły, że całość jest aksamitna i naprawdę pyszna. W moich pieczarkach oczywiście nie mogło zabraknąć dużej ilości natki pietruszki, ale jeśli ktoś jej nie lubi myślę że może ją śmiało pominąć. 
 To bardzo dobry dodatek np. do placków czy to z surowych, czy gotowanych ziemniaków (jak te TUTAJ).



Składniki:
10 dużych pieczarek
3 duże cebule
2 łyżki oleju
1 łyżka masła
3 łyżki ciemnego sosu sojowego
1/3 szklanki mleka skondensowanego
1 łyżka mąki ziemniaczanej
posiekana natka zielonej pietruszki (ilość wg uznania)
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
 Obrane cebule siekam jak najdrobniej lub ścieram na tarce, przekładam do rondla z olejem, lekko solę i pod przykryciem duszę do momentu, gdy cebula się zeszkli i zmięknie. Pieczarki (nie obieram ich) kroję w plastry, dodaję do rondla i dalej duszę razem pod przykryciem ok. 10 minut. Dodaję masło, dolewam sos sojowy i mleko wymieszane z mąką ziemniaczaną, doprawiam pieprzem i solą (ostrożnie, sos jest słony), duszę jeszcze kilka minut. Dodaję posiekaną natkę pietruszki, mieszam i podaję z kleksem gęstej kwaśnej śmietany.
Przepis autorski.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger