Szukaj na blogu

Wątróbka indycza duszona z cebulką i majerankiem

Jedno z kulinarnych koszmarnych wspomnień z dzieciństwa to dla mnie wątróbka wieprzowa :) Pamiętam duże kawałki mięsa, które zawsze wydawały mi się twarde i jakieś takie  surowe w smaku. Z całą pewnością były smaczne i dobrze przygotowane, po prostu jak sądzę smak był dla mnie jako małego dziecka zbyt zdecydowany.
Z wiekiem zmieniłam zdanie i wątróbkę dziś lubię, zwłaszcza drobiową, a szczególnie indyczą - tę cenię za delikatność i kremowość.
Dziś przepis na tradycyjną wątróbkę duszoną z cebulką, zapraszam !  





Składniki:

0,5 kg wątróbki indyczej
3 duże cebule
3-5 łyżek oleju
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka suszonego majeranku
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Oczyszczoną wątróbkę dzielę na połowy, leciutko panieruję w mące i przekładam na patelnię z rozgrzanym olejem. Przykrywam pokrywką (strzela  i pryska:)) i smażę po 2-3 minuty na rumiano z obu stron. W międzyczasie obieram cebule i kroję je na pół, a potem w dość grube plastry. Podsmażoną wątróbkę zsuwam na jedną stronę patelni, a na drugą wykładam pokrojoną cebulę. Cebulę posypuję majerankiem, całość lekko oprószam solą i pieprzem i znów przykrywam, zmniejszam ogień i duszę ok. 15 minut, mieszając lekko (ale nie łącząc obu stron). Na kilka minut przed końcem duszenia doprawiam solą i pieprzem.




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger