Pyzy ziemniaczane nadziewane cebulką, serem i boczkiem

Delikatne ciasto, i farsz pachnący boczkiem i ziołami, z ciągnącym się serem - świetne w smaku pyzy :) Tak naprawdę to te pyzy pełnią taką rolę, jak zapiekanki czy pizza: pomagają przy wykorzystaniu składników, które zostały w lodówce. 

                  
Składniki:
1,5 kg ziemniaków
ok. 3/4 szklanki mąki pszennej
1 jajko
sól, pieprz do smaku
Farsz: 
1-2 cebule
kawałek wędzonego boczku
kawałek mocno doprawionej kiełbasy typu wiejska
1-2 frankfurterki
2-3 łyżki startego żółtego sera
1 ząbek czosnku
sól, pieprz do smaku
tymianek, bazylia, oregano
1 łyżka oleju

Przygotowanie:
Ugotowane ziemniaki przepuszczam przez praskę i przekładam do miski. Boczek kroję drobno, przekładam na patelnię, smażę aż się lekko zarumieni i wytopi. Wtedy dodaję posiekane drobno cebulę i czosnek, oraz drobno pokrojone kiełbasy. Smażę razem, aż cebula się zeszkli. Dokładam 1-2 łyżki ziemniaków z miski, mieszam wszystko, doprawiam solą, pieprzem i ziołami. Przekładam farsz do miseczki, lekko studzę, dodaję ser. 
Do ziemniaków w misce dodaję jajko, sól, pieprz do smaku i mąkę - tę stopniowo, jednocześnie zagniatając ciasto. Staram się wyrabiać je krótko, tyle by dało się zagnieść w kulę. Być może mąki trzeba będzie dodać odrobinę więcej, to zależy od ziemniaków. Z przygotowanego odrywam porcje wielkości małej mandarynki, lekko je spłaszczam, nakładam farsz i sklejam robiąc kulki. Przygotowane pyzy wrzucam na osolony wrzątek i gotuję 5 minut od wypłynięcia. Podaję gorące, z podsmażoną cebulką.