Zupa z ciecierzycy
Kiedyś nienawidziłam, teraz zupy uwielbiam. I te lekkie, wiosenne czy letnie, i rozgrzewające, cięższe i konkretniejsze, jesienne i zimowe. Dobra gospodyni wie, że zupa to podstawa ;) (zawsze tak powtarza moja Mama, i Babcia też tak mówiła) W naszym zabieganym życiu nie zawsze jest czas, by przygotować zdrowy, pełnowartościowy obiad, ale na szczęście na taką okoliczność można pomoc sobie doskonałymi gotowymi produktami. Mam takie, sprawdzone i pyszne, polecam je z serca. Moja rodzina je bardzo lubi. Są to produkty firmy SYS, do kupienia zarówno w sklepie internetowym, jak i na półkach tradycyjnych sklepów. Rozglądajcie się za nimi, bo naprawdę warto. Wszystkie produkty są tylko i wyłącznie naturalne, bez chemii i paskudnych dodatków. Czyli to tak, jakbyśmy sami od a do z wszystko przygotowali.
Zdarzyło mi się nawet ostatnio po prostu polecić je w sklepie, gdzie miłe starsze małżeństwo rozmawiało czy warto kupić coś na spróbowanie. Porozmawialiśmy chwilę i wzięli na próbę i zupę, i placki :) Musiałam być bardzo przekonująca (nic dziwnego, wiem co chwaliłam).
Dziś u nas będzie zupa z ciecierzycy, idealna na tę porę roku. Jest bardzo sycąca i pożywna, świetnie doprawiona. Ja wykorzystałam do niej dodatkowo bardzo aromatyczny sos z pieczonej łopatki, którą ostatnio robiłam do kanapek, i dorzuciłam jeszcze od siebie posiekaną kiełbaskę.
Warto mieć w zapasie kilka pudełeczek pyszności firmy SYS, mówię Wam to z pełną odpowiedzialnością.
Składniki:
1 opakowanie zupy z ciecierzycy firmy SYS
ok. 1 litra wody
0,5 szklanki sosu pozostałego z pieczenia mięsa
kawałek kiełbasy typu wiejska
Przygotowanie:
Do garnka wlewam wodę, wsypuję też zawartość opakowania z zupą, dodaję sos z pieczeni. Dorzucam posiekaną kiełbaskę i gotuję ok. 20 minut na małym ogniu. Można podać zupę ze śmietaną, posypaną natką pietruszki.
Zdarzyło mi się nawet ostatnio po prostu polecić je w sklepie, gdzie miłe starsze małżeństwo rozmawiało czy warto kupić coś na spróbowanie. Porozmawialiśmy chwilę i wzięli na próbę i zupę, i placki :) Musiałam być bardzo przekonująca (nic dziwnego, wiem co chwaliłam).
Dziś u nas będzie zupa z ciecierzycy, idealna na tę porę roku. Jest bardzo sycąca i pożywna, świetnie doprawiona. Ja wykorzystałam do niej dodatkowo bardzo aromatyczny sos z pieczonej łopatki, którą ostatnio robiłam do kanapek, i dorzuciłam jeszcze od siebie posiekaną kiełbaskę.
Warto mieć w zapasie kilka pudełeczek pyszności firmy SYS, mówię Wam to z pełną odpowiedzialnością.
Składniki:
1 opakowanie zupy z ciecierzycy firmy SYS
ok. 1 litra wody
0,5 szklanki sosu pozostałego z pieczenia mięsa
kawałek kiełbasy typu wiejska
Przygotowanie:
Do garnka wlewam wodę, wsypuję też zawartość opakowania z zupą, dodaję sos z pieczeni. Dorzucam posiekaną kiełbaskę i gotuję ok. 20 minut na małym ogniu. Można podać zupę ze śmietaną, posypaną natką pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz