Szukaj na blogu

Ciasto piernikowe latte

Dziś polecam to miodowe, wspaniałe ciasto o smaku piernika, z delikatnym, lekko kawowym kremem. 

Smakuje cudownie, ale jest jeden warunek - jak wszyskie tego typu ciasta, wymaga czasu. Ono po prostu musi poczekać przed zjedzeniem minimum jeden dzień, by zmiękło i by połączyły się wszystkie smaki. Ale zawsze powtarzam - Twoja cierpliwość będzie wynagrodzona!




Składniki (blacha 20 na 30 cm):

Blaty (5 sztuk):

300 g miękkiego masła

200 g cukru trzcinowego

7 żółtek

120 g płynnego miodu

15 g przyprawy korzennej

15 g sody

15 g kakao

500 g mąki pszennej

Krem latte:

200 g miękkiego masła

150 g cukru pudru

180 g mascarpone

1/4 szklanki bardzo mocnej kawy, wystudzonej

200 g mleka w proszku

Dodatkowo:

powidła śliwkowe

100 g czekolady mlecznej

50 g słodkiej śmietanki lub mleka

Przygotowanie:

Zaczynam od upieczenia blatów:

Do misy miksera przekładam miękkie masło oraz cukier trzcinowy, i miksuję przez ok. 5 minut na najwyższych obrotach (masło stanie się puszyste; cukier nie musi się rozpuścić).

Nastepnie dodaję żółtka, a potem miód.

Gdy się połączą, dodaję suche składniki, miksuję do połączenia.

Wyjmuję ciasto z misy miksera i jeszcze chwilę, na podsypanym mąką blacie, zagniatam.

Pieczenie:

Najłatwiej upiec blaty w kilku takich samych blachach równocześnie, ale jeśli masz tylko jedną, nie martw się - po prostu cały proces potrwa dłużej, ale jestem pewna, że smak tego ciasta Ci to wynagrodzi :)

Ciasto dzielę na 5 równych częsci.

Dno blachy smaruję masłem lub olejem, oprószam mąką. 

Wyklejam dno jedną częścią ciasta - placek ma być bardzo cienki.

Piekę przez 20 minut w 180 stopniach C (góra-dół, środkowy poziom, bez termoobiegu).

Upieczony placek zostawiam na 5 minut do lekkiego przestudzenia, po czym oddzielam nożem od blachy i ostrożnie z niej zsuwam .

W ten sposób piekę wszystkie placki.

Krem:

Do misy miksera przekładam masło z cukrem pudrem i miskuję przez 5 minut na najwyższych obrotach.

Zmniejszam obroty do najwolniejszych, i  dodaję mascarpone. Misksuję do połączenia, dolewam kawę, znowu miksuję, a na końcu dodaję mleko w proszku.

Miksuję do uzyskania gładkiego kremu.

Krem dzielę na 4 równe części.

Złożenie:

Na dnie blachy układam jeden blat ciasta, smaruję go warstwą powideł śliwkowych - na grubość ok. 0,5 cm.

Przykrywam drugim blatem.

Blat smaruję jedną częścią kremu, przykrywam trzecim blatem.

Koleno:

- warstwa kremu

- czwarty blat

-warstwa kremu

- piąty blat

- warstwa kremu

Ciasto wkładam na 20 minut do lodówki.

Polewa:

Czekoladę rozpuszczam ze śmiatanką albo mlekiem (na małym ogniu, mieszając. Jeśli po rozpuszczeniu czekolada nie będzie zupełnie gładka, dolewam jeszcze odrobinę płynu i mieszam).

Przestudzoną polewę wylewam na ciasto, wygładzam.

Ciasto zostawiam w lodówce na minimum 1 dzień.


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger