Ciasto kawowe z daktylami i orzechami pekan
Wpadłam dziś na świetny pomysł z tym ciastem. Po pierwsze: przygotowałam je w niecałe pół godziny. Po drugie: jest tak dobre, że zaslugiwałoby nawet i na godzinę przygotowania :)
To ciasto bez pieczenia, z kremem trochę na wzór bezowego tortu daquas - ciasto jest jednak mniej kaloryczne, bo blaty bezowe zastąpiłam herbatnikami, a te przełożone są kremem z dodatkiem kawy, kakao, słodkich daktyli i lekko chrupiących orzeszków pekan.
Ciasto jest delikatne i deserowe, dla wielbicieli kawy - koniecznie do wypróbowania!
Składniki (forma 20 na 30 cm):
1000 g (1 kg) mascarpone
100 g cukru pudru
mocno zaparzona, wystudzona kawa - niecałe pół szklanki (lub 3 małe espresso)
10 g kakao
100 g suszonych daktyli, drobno posiekanych
100 g orzechów pekan, drobno posiekanych
Polewa:
100 g mlecznej czekolady
80 g śmietanki 36%
Dodatkowo:
waniliowe herbatniki typu petitki
orzechy do przybrania
Przygotowanie:
Na dnie blachy rozkładam warstwę herbatników, docinając je w razie potrzeby.
Mascarpone umieszczam w misie miksera razem z cukrem pudrem.
Miksuję najpierw na średnich, a potem na wysokich obrotach, aż krem nabierze puszystości.
Dodaję kakao i wystudzoną kawę, miksuję do połączenia.
Do kremu dodaję posiekane daktyle i orzechy, mieszam łopatką.
Złożenie:
Na warstwę herbatników wykładam 1/3 kremu, rozprowadzam i wyrównuję.
Przykrywam herbatnikami.
Kolejne warstwy:
1/3 kremu
herbatniki
1/3 kremu
herbatniki
Polewa:
Rozpuszczam czekoladę ze śmietanką, wylewam na ciasto, wyrównuję.
Ciasto wstawiam do lodówki na 3-4 godziny.
Najlepiej udekorować je po ok. 30 minutach, gdy polewa lekko stężeje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz