Szukaj na blogu

Szybka szarlotka sypana

Szybka szarlotka sypana

Szybka i baaardzo pyszna szarlotka sypana :) Sypana - czyli taka, w której nie ma potrzeby zagniatania ciasta. łączymy tylko z grubsza składniki, i wsypujemy na blaszkę :) Bardzo polecam mój przepis, bo szarlotka wyszła wyśmienita! Na kruchym spodzie, z warstwą soczystych jabłek, a na górze gruba warstwa kruszonki - a wszystko, nie licząc pieczenia, przygotowane w niecałe pół godziny.





Składniki (okrągła forma 24 do 26 cm):

15 jabłek, średniej wielkości

1 łyżeczka cynamonu

2 łyżki cukru trzcinwego

Ciasto:

500 g mąki pszennej 

100 g cukru

50 g cukru waniliowego

150 g miękkiego masła

50 g śmietany 18%

2 żółtka

6 g proszku do pieczenia

Dodatkowo:

100 g cukru

50 g miękkiego masła

masło do posmarowania formy

mąka do oprószenia formy

Przygotowanie:

Jabłka obieram i każde kroję na 6 części, jednocześnie usuwając gniazda nasienne. Ukłądam je na blaszce, posypuję cynamonem i cukrem trzcinowym, po czym wstawiam na 15 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C.

Ciasto:

W międzyczasie umieszczam wszystkie składniki ciasta w misce, i palcami mieszam do uzyskania sypkiej masy o konsystencji kaszy.

Formę smaruję masłem i opróśzam mąką przenną.

Na dno formy wsypuję połowę ciasta, a na nie wykładam gorące, upieczone jabłka.

Do pozostałęgo ciasta dodaję 50 g masłą, oraz 100 g cukru. Rozcieram, by utworzyły się małe grudki.

Ciasto wykładam na jabłka.

Blachę wstawiam na 70 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C (góra-dół, środkowy poziom piekarnika, bez temoobiegu).

Ciasto kroję, gdy całkowicie ostygnie.








 

Domowe wafle z mlecznym kremem

Domowe wafle z mlecznym kremem

Krem do tych wafli to zaledwie 3 składniki, i są niezwykle proste do przygotowania. 




Składniki:

  • 1 opakowanie kwadratowych wafli (6 sztuk)

Krem:

  • 500 g skondensowanego, słodzonego mleka w puszce
  • 100 g masła
  • 300 g pełnotłustego mleka w proszku

Przygotowanie:

W rondelku umieszczam mleko skondensowane i masło, podgrzewam (nie zagotowując) do momentu, aż masło się rozpuści.

Zdejmuję rondelek z ognia i mieszając, stopniowo wsypuję mleko w proszku.

Masa powinna być gładka, gęsta i bez grudek.

Masą przekładam wafle, dociskam każdorazowo kolejny.

Gotowe wafle zawijam w folię aluminiową i odkładam na 2 godziny do schłodzenia, do lodówki.

Po pokrojeniu przechowuję w zamkniętym pojemniku.


Kurczak sojowy pieczony na ryżu

Kurczak sojowy pieczony na ryżu

 Dobry i sycący, jednogarnkowy obiad z ryżem i kurczakiem. 


Składniki:

8 pałek z kurczaka

3 łyżki ciemnego sosu sojowego do marynaty

3 łyżki sosu Worcester do marynaty

2 ząbki czosnku do marynaty

1 płaska łyżeczka startego świeżego imbiru do marynaty

1 szklanka ulubionego ryżu

3 łyżki oleju

1,5 szklanki wody 

2 łyżki sosu sojowego

10 mini marchewek (lub 2-3 większe, pokrojone)

2 łyżki żółtej soczewicy

2 łyżki czerwonej soczewicy

2 łyżki posiekanej natki pietruszki

Przygotowanie:

Najlepiej 1,5 doby przed pieczeniem marynuję kurczaka:

Mięso przekładam do dużego woreczka na mrożonki (chodzi o mocną foliową torebkę)

W miseczce mieszam sos sojowy, sos Worcester, przeciśnięty przez praskę czosnek i starty na drobnej tarce imbir.

Marynatę wlewam do kurczaka, dokładnie zawiązuję woreczek, i przez folię staram się dokładnie wszystko w środku wymieszać (warto to zrobić kilak razy w ciągu kilku godzin).

Przed pieczeniem:

Na dno naczynia do pieczenia wlewam olej.

Ryż dokładnie przepłukuję, odcedzam (nie musi być bardzo dokładnie) i wykładam do naczynia.

Wlewam wodę wymieszaną z sosem sojowym, dodaję obie soczewice i posiekaną natkę pietruszki, mieszam, wyrównuję.

Na warstwie ryżu z soczewicą rozkładam marchewki, a na nich kurczaka, wlewam również pozostałą marynatę.

Następnie szczelnie przykrywam naczynie i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. na ok.1 godzinę.

Po tym czasie odkrywam naczynie i piekę jeszcze do miękkości mięsa (30-45 minut).




Ciasto Kwitnąca Wiśnia

Ciasto Kwitnąca Wiśnia

Z kilku składników da się wyczarować szybkie i bardzo pyszne ciasto - to Kwitnąca Wiśnia, czyli warstwy kakaowych herbatników przełożone mleczno-waniliowym kremem i dżemem wiśniowym. Ciacho jest lekkie i nie za słodkie.


Składniki (okrągła forma o średnicy 24 cm):

200 g kakaowych herbatników typu petitki

300 g schłodzonej śmietanki 36%

250 g mascarpone

50 g cukru waniliowego

60 g pełnotłustego mleka w proszku

280 g dżemu wiśniowego (mały słoik)

30 g białej czekolady w tabliczce

Przygotowanie:

Formę wykładam dokładnie folią spożywczą, zostawiając zapas z boków.

Herbatniki mielę w malakserze (jeśli go nie masz, możesz umieścić je w worku, i dokładnie zmiażdżyć wałkiem do ciasta) - do postaci piasku.

Krem:

W misie miksera umieszczam schłodzoną śmietankę razem z cukrem waniliowy, i zaczynam ubijać.

Gdy zacznie gęstnieć, dodaję mascarpone i miksuję do uzyskania gładkiego, gęstego kremu.

Na końcu dodaję mleko w proszku, i jeszcze raz miksuję do połączenia.

Złożenie:

Wykładam 1/3 porcji zmielonych ciastek na dno formy, równo je rozprowadzając.

Na herbatniki punktowo rozkładam połowę kremu (pomimo że herbatniki są sypkie, jeśli krem wyłoży się gęsto w punktach, łatwo go potem rozsmarować szpatułką.

Wygładzam krem, i wykładam na niego, również punktowo, połowę dżemu wiśniowego.

Rozprowadzam dżem równo na całej powierzchni kremu.

Dżem posypuję równomiernie kolejną 1/3 porcji herbatników.

Powtarzam czynności:

- wykładam krem i go rozprowadzam

- wykładam dżem i go rozprowadzam

- posypuję wszystko ostatnią częścią herbatników.

Ciasto zawijam szczelnie i zostawiam na noc w lodówce.

Przed podaniem układam na górze ciasta duży talerz, energicznie odwracam całe ciasto, by spód znalazł się na górze. Zdejmuję folię. Ponownie układam na górze talerz, i znowu odwracam.

Ciasto posypuję startą na drobnej tarce białą czekoladą.


Uwaga - im dłużej ciasto będzie w lodówce, tym mniej będą sypały się herbatniki, bo będą wilgotnieć :) 




Zupa rybna z warzywami

Zupa rybna z warzywami

Wykorzystałam mrożone kostki z mintaja, bo taką rybę miałam, ale oczywiście sprawdzi się tu każda inna ryba, byleby ją bardzo dokładnie obrać z ości. Na pewno idealny będzie dorsz! Zupa wprost idealna na dzisiejszą pogodą. Jest zawiesista, sycąca i rozgrzewająca. 




Składniki:
4-5 mrożonych kostek z mintaja 
ok. 1 l. wody
3 łyżki przecieru pomidorowego (mogą też być np. puszka krojonych pomidorów)
1 cebula
2 marchewki
mała puszka kukurydzy
3-4 ząbki czosnku
0,5 szklanki czerwonej soczewicy
3 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
1 łyżeczka suszonego majeranku
1 łyżeczka suszonego tymianku
3-4 łyżki ciemnego sosu sojowego
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz do smaku
świeżo starta gałka muszkatołowa do smaku
suszony imbir do smaku
olej do smażenia
Przygotowanie:
Obieram marchew i cebulę. 
Marchew ścieram na grubej tarce, przekładam do garnka w którym będzie się gotowała zupa, zalewam ją wodą. 
Dodaję liście laurowe oraz ziele angielskie i zagotowuję. 
Cebulę kroję w kostkę i podsmażam na niewielkiej ilości oleju do zeszklenia, przekładam wszystko do garnka. 
Zupa powinna gotować się na małym ogniu. 
Do garnka dodaję przecier pomidorowy, kukurydzę, majeranek, tymianek i sos sojowy, wstępnie doprawiam solą i pieprzem. 
Rybę podsmażam na patelni - nie powinna się rumienić (można przed smażeniem oprószyć ją lekko mąką). 
Nie ma znaczenia, czy się rozpadnie w czasie smażenia - w zupie i tak będzie w kawałkach; można też ugotować ją na sicie, na parze. 
Gotową przekładam do garnka, dorzucam soczewicę i gotuję 5 minut. 
Następnie dodaję przeciśnięty przez praskę/drobno posiekany czosnek i sos sojowy. 
Gotuję wszystko kilka minut, na koniec doprawiam do smaku gałką muszkatołową i imbirem, solą i pieprzem, dodaję też posiekaną natkę pietruszki.
Ciasto Miszka

Ciasto Miszka

Lubię ciasto francuskie i często używam go do moich deserów. Idealnie nadaje się do przygotowania szybkich smakołyków - również ciast. 

Ciasto Miszka to idealne połączenie słono-słodkich smaków.  Czekoladowo-orzechowe, lekko chrupiące, ale jednocześnie miękkie, smakuje trochę jak wafelek. 

Polecam je również tym, którzy nie czują się zbyt mocni w pieczeniu - jest stosunkowo łatwe do przygotowania, a efekt na pewno będzie wart poświęconego czasu. 




Blacha 20 na 30 cm

Składniki: 

2 gotowe ciasta francuskie po 375 g każdy 

Krem:

200 g mlecznej czekolady

500 g mascarpone

60 g masła orzechowego

150 g kajmaku z puszki

ok. 100 g orzeszków ziemnych (mogą być zarówno solone, jak i nie), drobno posiekanych

Polewa:

150 g mlecznej czekolady

100 g słodkiej śmietanki

2 łyżki pełnotłustego mleka w proszku

Przygotowanie:

Jeśli ciasto francuskie jest w lodóce, wyjmuję je pół godziny wcześniej (również od razu wyjmuję z opakowania, ale nie rozwijam, bo się może połamać).

Gdy ciasto się ociepli, rozwijam je ostrożnie, po czym każdy blat przekrajam na pół.

W ten sposób otrzymuję 4 części ciasta.

Każdą część przekładam na papier do pieczenia i rozwałkowuję mniej więcej do wielkości blachy. 

Rozwałkowane ciasto nakłuwam widelcem.

Razem z papierem przekładam je na dużą, płaską blachę (najlepiej piec je pojedynczo)

Blaty piekę przez ok. 12-13 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 220 stopni C (gora-dół, środkowy poziom, bez termoobiegu). 

Blaty mają być mocno złote, ale nie przypalone.

Upieczone wyjmuję i zostawiam do wystudzenia.

Krem:

Czekoladę rozpuszczam w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej, odstawiam do przestudzenia (ma pozostać płynna).

Mascarpone przekładam do misy miksera i przez kilka minut miksuję na wysokich obrotach, po czym dodaję kajmak i dalej miksuję.

Dodaję masło orzechowe i rozpuszczoną czekoladę - miksując na wysokich obrotach do uzyskania gładkiego, puszystego kremu.

Składanie:

Blaty docinam ostrym nożem do wielkości wnętrza blachy. Skrawki, które odkrajam, pozostawiam.

Na dnie blachy układam pierwszy blat i wykładam na niego 1/3 kremu.

Rozsmarowuję i wyrównuję krem, po czym posypuję go 1/3 ilości orzeszków.

Powtarzam czynność:

- układam drugi blat (mocno dociskam, by wyrównać ciasto)

- wykładam 1/3 kremu

- posypuję 1/3 orzeszków

- wykładam 3 blat (dociskam)

- wykładam 1/3, ostatnią część kremu

- posypuję resztą orzeszków

- całość przykrywam czwartym blatem (dociskam).

Polewa:

Czekoladę rozpuszczam ze śmietanką, a gdy jest gładka, dodaję pokruszone ścinki ciasta. Dokładnie wszystko mieszam i wykładam na górę ciasta.

Wyrównuję.

Ciasto odstawiam do lodówki na minimum 2-3 godziny.


Śmietanowe bułki z patelni

Śmietanowe bułki z patelni

Właściwie nie wiem sama, która nazwa będzie właściwsza: bułki czy racuchy. Przygotowałam je na patelni, jak racuchy, ale bardzo przypominają pieczywo i śmiało mogą je zastąpić. Mocno rosną, po usmażeniu bez problemu można je przekroić na pół i posmarować masłem albo dżemem. 



Składniki:

280 g gęstej kwaśnej śmietany

1 duże jajko

300 g mąki pszennej

8 g suszonych drożdży

12 g cukru z prawdziwą wanilią

10 g cukru pudru (jeśli planujesz podać je na słodko, dodaj jeszcze 10 g cukru pudru)

olej do smażenia

Przygotowanie:

Do miski wsypuję mąkę, cukier puder, suszone drożdże i cukier z prawdziwą wanilią. 

Śmietanę lekko podgrzewam (ma być ciepła, ale nie gorąca!) i dodaję do niej jajko, mieszam (najlepiej to zrobić  rózgą kuchenną) do uzyskania jednolitej masy.

Śmietanę z jajkiem wlewam do sypkich produktów i mieszam wszystko razem (można to zrobić dłonią), do połączenia w gęste ciasto.

Ciasto w przykrytej misce umieszczam w ciepłym miejscu na ok. 30-40 minut, powinno podwoić objętość.

Na patelni rozgrzewam kilka łyżek oleju (powinien przykrywać dno) i łyżką wykładam porcje ciasta. Można je lekko spłaszczyć, uprzednio mocząc łyżkę w oleju z dna patelni.

Racuchy smażę z obu stron po ok. 3-4 minuty, na średnim ogniu. Po usmażeniu odkładam na chwilę na papier do odsączenia tłuszczu.



Sosy do sałatek - 6 przepisów

Sosy do sałatek - 6 przepisów

Zacznę może od tego, jakie składniki zawsze warto mieć w domu - jeśli je masz, bez problemu, szybko i łatwo, bo dosłownie w 3-5 minut przygotujesz wspaniały sos, który doda smaku każdej warzywnej sałatce.

Cytryna, dobrej jakości olej lub oliwa, przyda się też lekko gazowana woda mineralna - ale jeśli jej nie masz, oczywiście może być zwykła, przegotowana. Dodatkowo musztarda sarepska, i miodowa - do tych słodszych, delikatniejszych sosów. Doskonałym słodziwem jest też miód i syrop klonowy, ale warto też mieć pod ręką cukier trzcinowy albo brązowy.

Przydatne też będą czosnek i zioła, bo to one w dużej mierze nadają smak.

Mam nadzieję, że moje propozycje Ci się przydadzą.


Jeśli chcesz poznać przepisy, kliknij na nazwę sosu.














 

Sypane kruche ciasto z brzoskwiniami

Sypane kruche ciasto z brzoskwiniami

Szybkie i łatwe sypane ciasto z dużą ilością brzoskwiń. Bez zagniatania, wystarczy tylko wymieszać składniki. 


Składniki (blacha 20 na 30 cm):

Ciasto:

620 g mąki pszennej

6 g proszku do pieczenia

150 g cukru trzcinowego

150 g masła (temperatura pokojowa)

60 g śmietany 18%

2 żółtka

1 jajko

skórka starta z 1 cytryny

2 puszki brzoskwiń w połówkach (po 820 g każda)

Lukier:

sok z 1 cytryny

cukier puder do konsystencji śmietany

skórka starta z 1 cytryny 

Dodatkowo:

masło do posmarowania blachy

mąka do oprószenia blachy

Przygotowanie:

Wszystkie składniki ciasta (z wyjątkiem brzoskwiń) umieszczam w misce i rozcieram palcami do chwili, gdy się jako tako połączą. 

Połowę ciasta wysypuję do blachy (wcześniej posmarowanej masłem i posypanej mąką).

Odsączam brzoskwinie na sicie i rozkładam je na spodzie z ciasta, a na górę wsypuję resztę ciasta.

Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C (góra-dół, środkowy poziom, bez termoobiegu) na 60-70 minut.

Lukier:

Mieszam sok z cytryny z cukrem pudrem i skórką z cytryny.

Lukrem smaruję ciasto tuż po upieczeniu. 




Kieszonki z karkówki z pieczarkami

Kieszonki z karkówki z pieczarkami

Wspaniały domowy obiad! Marzył mi się taki od kilku dni, ale jakoś czasu mi brakowało i gotowałam ot, żeby coś tam zjeść. Dziś czasu mam trochę więcej, i bardzo jestem zadowolona, bo obiadek wyszedł pierwsza klasa. Bardzo dobre mięso, soczysta karkówka faszerowana pieczarkami i serem, w sosie z nutą musztardy, podana z buraczkami i gotowanymi ziemniakami - wszystko smakowało super.




Składniki:

3 duże plastry karkówki wieprzowej, o grubości ok. 1 cm

2 średniej wielkości cebule

2-3 ząbki czosnku

6-8 średnich pieczarek (plus sól, pieprz, słodka mielona papryka)

musztarda sarepska

posiekana natka pietruszki

ser topiony w plastrach

2-3 łyżki oleju

woda do podlewania

trochę mąki do zagęszczenia sosu

do smaku: sól, pieprz, słodka mielona papryka

Przygotowanie:

Mięso rozbijam na duże plastry, każdy oprószam z obu stron solą i pieprzem (ja solą ziołową), a potem z jednej strony smaruję musztardą.

Pieczarki kroję w cienkie plasterki i przesmażam z solą i pieprzem i odrobiną słodkiej mielonej papryki na niewielkiej ilości oleju, aż się ładnie zarumienią i odparuje z nich woda.

Na brzegu każdego plastra mięsa układam ser, pieczarki i trochę pokrojonej cebuli, posypuję je natką pietruszki, a następnie składam w kopertę, spinając brzegi.

Podsmażam na niewielkiej ilości oleju z obu stron na rumiano.

Dorzucam pokrojoną w piórka cebulę oraz posiekany czosnek i przesmażam razem, żeby się zeszkliły.

Wszystko oprószam słodką mieloną papryką.

Dodaję szklankę gorącej wody, przykrywam patelnię i duszę na małym ogniu ok. 40 minut, mięso powinno ładnie zmięknąć.

Jeśli woda wyparuje, dolewam jeszcze trochę - sosu powinno być sporo.

Dodaję musztardę - 1-2 łyżki, wg uznania, dokładnie mieszam.

Żeby zagęścić sos odlewam kilka łyżek z patelni, lekko studzę i mieszam z łyżką mąki, a potem zawiesinę z powrotem wlewam na patelnię.

Mieszam żeby sos zgęstniał.

Doprawiam go ostatecznie do smaku.

Przed podaniem wyjmuję metalowe spinki z mięsa.






Brzoskwiniowy sernik gotowany

Brzoskwiniowy sernik gotowany

Pyszny, delikatny, deserowy sernik gotowany, z herbatnikami i polewą z białej czekolady.




Składniki:

1 kg sera z wiaderka

180 g masła

150 g cukru

100 g syropu z brzoskwiń (z puszki z brzoskwiniami)

350 g brzoskwiń z puszki

7 jajek

120 g skrobi kukurydzianej

skórka starta z 1 cytryny

Polewa:

100 g białej czekolady

80 g śmietanki 30 lub 36%

ewentualnie 1 łyżka pełnotłustego mleka w proszku

Dodatkowo:

3-4 brzoskwinie z puszki 

waniliowe herbatniki typu petitki

suszone morele do ozdoby

Przygotowanie:

Masa serowa:

W dużym garnku rzpuszczam masło z cukrem.

Nie zdejmując garnka z kuchenki (średnia moc) dodaję po łyżce ser, i ciągle mieszam.

Masa powinna być gładka.

W misce blenduję pokrojone drobno brzoskwinie, syrop, jajka i skrobię kukurydzianą.

Wszystko wlewam do gorącej masy serowej i energicznie mieszając gotuję 7-10 minut, do wyraźnego zgęstnienia masy.

Pozostałe brzoskwinie kroję w drobną kostkę i dodaję razem ze skórką z cytryny do masy serowej, dokładnie mieszam.

Złożenie:

Dno blachy wykładam herbatnikami, docinając je z w razie potrzeby.

Na herbatniki wykładam 1/3 gorącej masy serowej, wyrównuję.

Wykładam kolejną warstwę herbatników i drugą cześć masy serowej.

Ponownie układam herbatniki, na nie resztę mnasy serowej.

Powierzchnię przykrywam herbatnikami.

Ciasto odstawiam na godzinę do przestudzenia.

Polewa:

Rozpuszczam czekoladę ze śmietanką, do uzyskania gładkiej polewy. 

Po rozpuszczeniu można dodać łyżkę mleka w proszku, dzięki temu polewa będzie bardziej kryjąca.

Rozprowadzam ją na powierzchni ciasta.

Całość posypuję cienko pokrojonymi suszonymi morelami.

Sernik przed krojeniem powinien spędzić co najmniej  5-6 godzin w lodóce.



Ziemniaki z jogurtem

Ziemniaki z jogurtem

Pyszne, bardzo pyszne połączenie - smażone, chrupiące ziemniaczki pokrojone w drobną kostkę, i jogurt naturalny. Przepis najprostszy na świecie, każdy doprawi jak lubi, ja doprawiłam tak:


Składniki (2 osoby):

4 -6 średniej wielkości ziemniaków

do smaku: sól, świeżo mielony czarny pieprz, odrobina curry, słodka mielona papryka

dużo posiekanego koperku i natki pietruszki

2-3 łyżki oleju do smażenia

1 łyżka masła

Przygotowanie:

Obrane i umyte ziemniaki dokładnie osuszam, a potem kroję w kostkę wielkości ok. 1 -1,5 cm.

Rozgrzewam na patelni olej z masłem, wrzucam ziemniaki, lekko je solę i mieszając smażę na dość mocnym ogniu ok. 5 minut.

Następnie zmniejszam trochę ogień, doprawiam ziemniaki pieprzem, papryką i curry; smażę dalej aż będą miękkie w środku.

Pod koniec można znowu zwiększyć ogień, żeby się ładnie zarumieniły.

Przed podaniem dodaję dużo posiekanych ziół i wszystko mieszam. 


Muffinki pomarańczowe z czekoladą

Muffinki pomarańczowe z czekoladą

Połączenie smaków czekolady i pomarańczy to moim zdaniem niezawodny klasyk. Babeczki są wilgotne, bo w cieście znajduje się cała pomarańcza. Są bardzo pyszne.


Składniki (na 12 dużych muffinek):

  • 200 g miękkiego masła
  • 150 g cukru pudru
  • 1 średniej wielkości, słodka pomarańcza (zarówno środek, jak i skórka)
  • 4 jajka
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • 300 g mąki pszennej
  • 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
  • 60 g mąki ziemniaczanej
  • 200 g gorzkiej czekolady (użyłam takiej w groszkach) plus 30 g dodatkowo do posypania z góry

Przygotowanie:

Ścieram na drobnej tarce skórkę z pomarańczy, po czym pomarańczę obieram i dzielę na cząstki. Te przekładam do naczynia do blendowania, dodaję jajka, blenduję na gładką masę.

Masło ucieram z cukrem pudrem, aż będzie białe i puszyste, po czym dodaję masę z pomarańczy i jajek, oraz jogurt. Miksuję – masa może się zważyć, ale nie należy się tym przejmować.

Dodaję obie mąki, proszek do pieczenia i wcześniej startą skórkę pomarańczową, miksuję do połączenia.

Wsypuję 200 g. czekolady (może być drobno posiekana) i mieszam łopatką.

Wykładam do papilotek po 2 łyżki ciasta, górę każdej babeczki posypuję dodatkowo czekoladą.

Piekę w 180 stopniach C ok. 35 minut (góra-dół, bez termoobiegu, środkowy poziom piekarnika) – najlepiej sprawdzić patyczkiem, czy babeczki się upiekły.




Kurczak miodowy z czosnkiem

Kurczak miodowy z czosnkiem

Czasami stawiam na najprostsze obiady, i wtedy taki kotlet z kurczaka sprawdza się idealnie. Trzeba mu tylko dać czas na zamarynowanie, czyli warto go przyprawić wieczorem i zostawić do rana w lodówce. A smażenie zajmuje już dosłownie chwilę. Polecam, jest pyszny.


Składniki:

2 pojedyncze filety z piersi kurczaka

po 1 łyżeczce musztardy miodowej na filet

po 1 ząbku czosnku na filet

sól i pieprz do smaku

mąka do panierowania

olej do smażenia

Przygotowanie:

Filety rozbijam dość cienko, doprawiam z obu stron solą i pieprzem, a potem - również z obu stron- smaruję mieszanką musztardy miodowej i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.

Tak przygotowane mięso zostawiam na noc w lodówce.

Przed smażeniem lekko panieruję w mące, strzepuję jej nadmiar, i smażę na rumiano z obu stron na średnio rozgrzanym oleju, po 2-3 minuty z każdej strony.





Budyniowy torcik czekoladowy

Budyniowy torcik czekoladowy

Budyniowy torcik czekoladowy to wyśmienite, deserowe ciasto z gorzką i białą czekoladą. Ciemna, dolna wyrazista czekoladowa warstwa jest przygotowana na bazie domowego, pysznego budyniu, a puszysta, biała warstwa górna to ubita słodka śmietanka z dodatkiem mascarpone i białej czekolady.



Składniki (tortownica 18 cm):

Spód:

  • 150 g kakaowych herbatników
  • 70 g rozpuszczonego masła

Budyń czekoladowy:

  • 400 ml mleka
  • 4 żółtka
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 50 g mlecznej czekolady
  • 30 g cukru waniliowego
  • 40 g cukru
  • 70 g mąki pszennej

Do budyniu:

  • 170 g miękkiego masła

Krem z białą czekoladą:

  • 200 g śmietanki 36%, mocno schłodzonej
  • 15 g cukru waniliowego
  • 250 g mascarpone
  • 100 g białej czekolady

Dodatkowo:

  • starta gorzka czekolada do posypania

Przygotowanie:

Tortownicę wykładam (dno i boki) folią spożywczą.

Spód:

Herbatniki blenduję na piasek, dodaję rozpuszczone masło, dokładnie mieszam.

Masę wykładam na dno tortownicy, wygładzam łyżką, dokładnie ugniatam.

Tortownicę wstawiam do lodówki.

Budyń czekoladowy:

300 ml mleka wlewam do garnka i zaczynam lekko podgrzewać, Do ciepłego mleka dodaję posiekaną czekoladę i mieszam, aż ta się całkowicie rozpuści.

Pozostałe 100 ml mleka roztrzepuję rózgą z żółtkami, cukrem waniliowym i zwykłym, oraz mąką.

Zawiesinę wlewam do czekoladowego mleka, i podgrzewam mieszając, aż budyń zrobi się zupełnie gęsty. Uwaga, nie można go przypalić.

Ugotowany budyń studzę – przykrywam go folią aluminiową tak, by przylegała ona do jego powierzchni.

Zimny budyń miksuję najpierw na małych obrotach, a potem zwiększam je i miksując dalej stopniowo dodaję miękkie masło.

Gotowa masa powinna być jednolita i gładka.

Masę czekoladową wykładam na spód z herbatników, wyrównuję, wstawiam do lodówki.

Krem z białą czekoladą:

Posiekaną czekoladę rozpuszczam nad parą lub w mikrofalówce, odstawiam do przestudzenia. Powinna być chłodna, ale musi pozostać płynna.

Do misy miksera wlewam śmietankę, dodaję cukier waniliowy i zaczynam miksować na najwyższych obrotach.

Gdy zacznie gęstnieć, zmniejszam obroty miksera do średnich, i dodaję po łyżce mascarpone.

Gdy krem jest gładki i gęsty, dodaję po łyżce białą czekoladę, miksuję aż wszystko się połączy.

Tak przygotowany krem wykładam do tortownicy na krem czekoladowy.

Wykończenie:

Całość posypuję czekoladą startą na grubej tarce.

 

Torcik odstawiam na kilka godzin (najlepiej na całą noc) do lodówki.

Kroję go nożem zanurzanym każdorazowo w gorącej wodzie.

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger