Szukaj na blogu

Domowe bułeczki z dynią i słonecznikiem

Nic tak nie poprawia humoru, jak takie puszyste, wspaniałe domowe bułeczki 😀 

Składniki: 

Zaczyn:

200 g maślanki naturalnej

30 g świeżych drożdży

50 g mąki pszennej typ 500 lub 550

10 g cukru

Dodatkowo:

560 g mąki pszennej typ 500 lub 550

15 g drobnej soli

1 szklanka ciepłej wody

4 łyżki oleju

po garści dyni i słonecznika

Przygotowanie:

Zaczyn:

Lekko podgrzewam maślankę (powinna być tylko ciepła, nie może być gorąca), po czym wkruszam do niej drożdże, dodaję 50 g mąki i 10 g cukru.

Dokładnie mieszam i odstawiam na 10-15 minut w ciepłe miejsce, by zaczyn podrósł.

Ciasto:

Mąkę przesiewam do dużej miski, dodaję wodę, sól i wyrośnięty zaczyn.

Mieszam najpierw łyżką, a potem dłonią.

Dodaję słonecznik i dynię.

Wyrabiam ciasto przez kilka minut, dolewam olej, wyrabiam jeszcze przez kilka minut.

Zostawiam w misce, przykryte ściereczką, na ok. 30-40 minut w ciepłym miejscu.

Powinno podwoić objętość.

Ciasto przekładam na podsypany mąką blat, lekko zagniatam, by je odgazować.

Dzielę na 10 części.

Formuję bułki dowolnego kształtu (podpowiedź jak zrobić podłużne znajdziesz na zdjęciach niżej - zrobiłam je podobniej jak się robi faworki).

Bułki układam na blasze wyłożonej papierem  i zostawiam na 5 minut, by się lekko napuszyły.

Piekę w piekarniku nagrzanym do 215 stopni C (góa-dół, bez termoobiegu) ok. 20 minut - mają być rumiane, a jeśli postukasz w spód bułki, powinien wydać głuchy odgłos :)

Tuż po wyjęciu z piekarnika spryskuję bułki wodą, np. spryskiwaczem do kwiatów.

Dzięki temu będą miały miękką skórkę. 










Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger